Moja droga do upragnionego szczęścia !!!

Małżeństwem jesteśmy od 9 lat, ale nasz związek mimo wielu niespodzianek trawa od 15 lat. Od 2006 roku zaczęłam się zastanawiać co jest ze mną nie tak? Dlaczego nie mamy dzieciątka?
Udałam się do jednego, potem drugiego specjalisty, którzy to zlecali leki na wywołanie owulacji oraz kontrolowali cykl. Jeden z nich skierował mnie na HSG, po którym okazało się , że wszystko w porządku – ZDROWA!!!
Czytaj więcej

Nasza walka o Cud…

Nazywam się Wiola. W tej chwili jestem szczęśliwą mamą rocznego chłopca.
Walka o niego to była naprawdę walka z samym sobą, psychiką i czasem.
Mnóstwo wzlotów i upadków, wylanych łez i momentami już straconej nadziei…

Ale zacznę od początku…
Czytaj więcej

Przewiń do góry