W swoim ostatnim wpisie starałam się uporządkować kwestie związane z komórkami jajowymi. Dzisiaj chciałabym zająć się sprawą najważniejszą: cudem zapłodnienia.
Czytaj więcej
Tekst nie będzie o mnie, nigdzie się nie wybieram, choć chwila upewnię się u Pani kierownik 🙂 Ufff zostaję z Wami. Ostatnio pisałam o początku drogi wyborze lekarza, dziś o jej końcu.
Czytaj więcej
W 2000 r pierwsze badanie prolaktyny zlecone przez mojego lekarza ginekologa w związku z nieregularnymi miesiączkami – poziom podwyższony znacznie, na szybko tomografia komputerowa, badanie pola widzenia – wszystko ok, zaczyna się moje życie z bromergonem.
Czytaj więcej
Przewiń do góry