Święta, Święta!!!

Oto nastał ten magiczny czas, zaraz po pierwszym listopada nastąpił zmasowany atak Mikołajów, kolęd, reniferów i świątecznych promocji. Wraz z grudniem wmaszerowały choinki, a ulice zapłonęły lampkami. Normalnie otwierając lodówkę możemy słyszeć dzwoneczki :). Przyznaję się, lubię święta, lubię całe zamieszanie i te życzenia na odchodnym. Lubię uśmiechy i zawsze chcę wierzyć, że są szczere. Jednak co słodkie bywa też zdradliwie gorzkie. Święta mają swoje drugie smutniejsze oblicze.
Czytaj więcej

Historia Oli

W 2000 r pierwsze badanie prolaktyny zlecone przez mojego lekarza ginekologa w związku z nieregularnymi miesiączkami – poziom podwyższony znacznie, na szybko tomografia komputerowa, badanie pola widzenia – wszystko ok, zaczyna się moje życie z bromergonem.
Czytaj więcej

Historia Anny

Chciałam opisać swoją historię troszkę ku przestrodze, a troszkę ku pokrzepieniu. Byłam spełnioną 35 latką z zawodem, wykształceniem , domem i cudownym mężem. Brakowało nam tylko dziecka. Zawsze nie było odpowiedniego czasu, a teraz nastał.
Czytaj więcej

Przewiń do góry