Chciałam opisać swoją historię troszkę ku przestrodze, a troszkę ku pokrzepieniu. Byłam spełnioną 35 latką z zawodem, wykształceniem , domem i cudownym mężem. Brakowało nam tylko dziecka. Zawsze nie było odpowiedniego czasu, a teraz nastał.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.